Skip links

Kredyt we frankach – co powinieneś wiedzieć zanim udasz się do prawnika?

Adwokat Błażej Czapliński od 2017 r. udziela pomocy osobom, które w latach 2005 – 2009 zawarły z jednym z działających na terenie Polski banków umowę kredytu waloryzowanego frankiem szwajcarskim (CHF). Posiada doświadczenie w licznych sporach prowadzonych przeciwko bankom w całej Polsce. Z sukcesami reprezentował interesy kredytobiorców w sprawach przeciwko mBank S.A., PKO BP S.A., Santander Bank Polska S.A., Getin Noble Bank S.A., Pekao S.A., BPH S.A., Raiffeisen/Polbank i Bank Millennium S.A.

W czym cały szkopuł?

W latach 2005 – 2009 banki działające na terenie RP udzielały zainteresowanym konsumentom kredytów waloryzowanych kursem CHF. Była to atrakcyjna alternatywa, ponieważ pozwalała m.in. na zastosowanie w stosunku do kredytu niższego oprocentowania właściwego dla kredytów walutowych przy zachowaniu quasi złotowego charakteru zobowiązania. Kredytobiorca otrzymywał kwotę kredytu w złotych i w tej walucie go spłacał.

W przypadku kredytów indeksowanych do CHF (m.in. mBank S.A., Bank Millennium S.A., Santander Bank Polska S.A.) takie ustalenie praw i obowiązków między bankiem a kredytobiorcą jest co do zasady prawidłowe i nie stoi w opozycji z przepisami prawa. W przypadku kredytów denominowanych kursem CHF (m.in. PKO BP S.A., Raiffeisen Polbank) należy stanąć na stanowisku, że ich konstrukcja nie odpowiada ogólnym zasadom przewidzianych w Kodeksie Cywilnym i ustawie Prawo bankowe.

W dużym skrócie, w obu przypadkach problemem związanym z udzielaniem powyższych kredytów są postanowienia regulujące sposób waloryzacji kredytu, które gwarantują bankom niczym nieograniczoną swobodę w kształtowaniu kursu franka szwajcarskiego, po którym owa waloryzacja następuje. Z reguły, zarówno w umowie jak i na etapie jej zawierania konsument nie otrzymywał pełnej wiedzy odnośnie tego w jaki sposób ustalany był kurs CHF, po którym następowała waloryzacja w chwili uruchomienia kredytu oraz następuje wobec każdej kolejnej raty. W większości przypadków, treść umowy nie stoi na przeszkodzie, żeby Bank ustalił ów kurs na wielokrotność kursu średniego NBP, bowiem zapisy umowy nie odnoszą się do żadnego obiektywnego wskaźnika.

Drugim problemem jest niedostateczne poinformowanie konsumenta o ryzyku kursowym. Liczne orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczące stosowania Dyrektywy 93/13 ukształtowało obowiązki informacyjne banków wobec kredytobiorców. Okazuje się, że większość z zawieranych umów waloryzowanych kursem CHF owych wymogów nie spełnia.

Zarówno w opinii TSUE jak i Sądu Najwyższego powyższe sprawia, że umowy frankowe zawierane przez Banki należy charakteryzować jako wadliwe.

Co możesz z tym zrobić?

Najlepszym sposobem na uwolnienie się bądź złagodzenie skutków umowy zawartej z bankiem jest wystąpienie z odpowiednim pozwem do sądu. Nic nie stoi na przeszkodzie abyś swój pozew skonstruował i wniósł sam. Prawo nie nakłada na Ciebie obowiązku najęcia profesjonalnego pełnomocnika. Potrzebujesz: odpowiednich zaświadczeń z banku koniecznych do kalkulacji roszczeń, kwoty 1.000 zł na rzecz opłaty sądowej od pozwu no i oczywiście odpowiednio skonstruowanego pozwu.

Najczęściej z tym ostatnim jest najwięcej problemów. Trzeba pamiętać, że problematyka związana z kredytami waloryzowanymi kursem CHF jest bardzo złożona i nie każdy prawnik ma dostateczne rozeznanie i umiejętności by móc się z nią mierzyć. Trzeba również pamiętać o tym, że błąd wynikający z niewiedzy lub braku doświadczenia może kosztować kredytobiorcę utratę zainwestowanych 1.000 zł oraz kwoty odpowiadającej kosztom reprezentacji banku przez profesjonalnego pełnomocnika. Przed samodzielnym wniesieniem pozwu należy się więc zastanowić na ile ufają Państwo swoim umiejętnościom w tym zakresie i czy nie warto zaufać osobie mającej doświadczenie w tego typu sporach.

Na co możesz liczyć w sporze z bankiem?

W zależności od zawartej umowy – na jej unieważnienie lub „odfrankowienie”.

W przypadku unieważnienia kredytu przyjmuje się, że umowa nie wiązała stron już od chwili jej zawarcia. W związku z powyższym wszystkie świadczenia wzajemne stron stają się świadczeniami nienależnymi. W zależności od rodzaju rozstrzygnięcia (w orzecznictwie są rozbieżności zamykające się w tzw. teorii salda i teorii dwóch kondykcji) wzajemne rozliczenie między bankiem, a kredytobiorcą przebiega odmiennie. Przed wniesieniem pozwu warto rozważyć czy w konkretnym przypadku unieważnienie jest najlepszym pomysłem czy np. nie warto ograniczyć żądania do „odfrankowienia” kredytu.

„Odfrankowienie” kredytu to nic innego jak pozbycie się z treści umowy niedozwolonych zapisów regulujących sposób waloryzacji kredytu do kursu CHF. W przypadku takiego rozstrzygnięcia umowa kredytu trwa nadal, spłacana jest w złotówkach, a kwoty rat nie są waloryzowane kursem franka szwajcarskiego. Wahania waluty CHF nie mają zatem wpływu na wysokość raty i salda kredytu. Ponadto na rzecz kredytobiorcy zasądzana jest odpowiednia suma pieniędzy odpowiadająca wartości nadpłat dokonanych przez niego wskutek niedozwolonych zapisów umownych stosowanych przez Bank w zawartej umowie.

W obu przypadkach rozstrzygnięcia są bardzo korzystne dla sytuacji kredytobiorcy. Pozwalają na uwolnienie bądź złagodzenie negatywnego wpływu wahań kursu CHF na wysokość raty i kredytu pozostałego do spłaty. Istnieją przypadki, gdzie unieważniając kredyt kredytobiorca nie dość, że wyzbywa się zobowiązania wobec banku to bank zobowiązany jest do zwrotu konsumentowi określonej kwoty nadpłaty!

Obecne orzecznictwo sądów powszechnych w sporach z bankami napawa optymizmem. Zdecydowana większość spraw kończy się wyrokiem korzystnym dla frankowiczów. Zarówno obecna koniunktura jak i relacja korzyści do ryzyka powinna zachęcać kredytobiorców obciążonych kredytem frankowym do podjęcia działań w ich sprawie.

Adwokat Błażej Czapliński specjalizuje się w sprawach roszczeń wynikających z tzw. umów frankowych (indeksowanych i denominowanych). W przeciwieństwie do wielu podmiotów oferujących podobne usługi, doświadczenie nabyte w trakcie prowadzenia spraw tego rodzaju pozwala mu na rzetelną ocenę zawartej umowy pod kątem klauzul abuzywnych i reprezentację Państwa interesów w trakcie procesu dochodzenia roszczeń.

Oferujemy bezpłatną analizę zawartej umowy. W tym celu prosimy o przesłanie umowy oraz aneksów na adres email kancelaria@adwokatczaplinski.pl, kontakt pod nr tel. +48 530 730 011 lub przez formularz kontaktowy znajdujący się na stronie. W zamian dostaną Państwo wstępną kalkulację roszczeń oraz warunki ewentualnej współpracy z Kancelarią.

Korzystanie z witryny oznacza zgodę na użycie plików cookie. Polityka prywatności